Orkisz 500g Bio
cena: 6,90 PLN (netto: 6,56 PLN)
do koszyka
Kraj pochodzenia: NiemcyProducent: Natu
Atest:
Bioekspert PL-EKO-04
Jednostka miary: sztMasa netto: 0.500Masa brutto: 0.502
Cena za jednostkę wagi/objętości: 15.20 PLN
Skadniki: ziarno pszenicy orkiszowej*
WARTOŚĆ ODŻYWCZA W 100 g
Wartość energetyczna - 1428 kJ / 338 kcal
Tłuszcz - 2,7 g
w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 0,3 g
Węglowodany - 62 g
w tym cukry - 1,0 g
Białko - 12 g
Sól - 0 g
Spokrewniony z pszenicą orkisz pochodzi z Azji południowo-wschodniej. Na Bliskim Wschodzie uprawiano go już ponad 9 tysięcy lat temu. Germanie cenili go jako pokarm dodający sił. W starożytnym Rzymie był posiłkiem gladiatorów i zawodników igrzysk. Propagowała go św. Hildegarda, mistyczka niemiecka, jako pokarm sprzyjający harmonii ciała i ducha, zapewniający „dobrą krew” oraz poprawiający nastrój.
Uważany jest za jedno z najlepszych dla człowieka zbóż – jest ciepły, tłusty, o przyjemnym orzechowym smaku, bogatszy w składniki odżywcze niż większość odmian pszenicy (15 g białka/100 g suchego produktu). Choć zawiera gluten, często tolerują go osoby uczulone na pszenicę, a nawet chorzy na celiakię. Jego ważną zaletą jest łatwo rozpuszczalny w wodzie błonnik, który umożliwia właściwe przyswajanie składników odżywczych przez ludzki organizm. Ponieważ ma grubą i twardą powłokę, w odpowiednich warunkach może być przechowywany przez wiele lat.
Medycyna chińska przypisuje mu naturę ogrzewającą i smak słodki. Ma wzmacniać śledzionę-trzustkę, działać nawilżająco i odżywiać płyny Yin. Szczególnie korzystny ma być dla osób niedoborowych o wątłej budowie. Stosowany jest w leczeniu biegunki, zaparć (pełnoziarnisty), zaburzeń trawiennych, zapalenia okrężnicy i nieprawidłowej pracy jelit. Ma zapobiegać powstawaniu kamieni żółciowych i obniżać poziom cholesterolu we krwi.
WARTOŚĆ ODŻYWCZA W 100 g
Wartość energetyczna - 1428 kJ / 338 kcal
Tłuszcz - 2,7 g
w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 0,3 g
Węglowodany - 62 g
w tym cukry - 1,0 g
Białko - 12 g
Sól - 0 g
Spokrewniony z pszenicą orkisz pochodzi z Azji południowo-wschodniej. Na Bliskim Wschodzie uprawiano go już ponad 9 tysięcy lat temu. Germanie cenili go jako pokarm dodający sił. W starożytnym Rzymie był posiłkiem gladiatorów i zawodników igrzysk. Propagowała go św. Hildegarda, mistyczka niemiecka, jako pokarm sprzyjający harmonii ciała i ducha, zapewniający „dobrą krew” oraz poprawiający nastrój.
Uważany jest za jedno z najlepszych dla człowieka zbóż – jest ciepły, tłusty, o przyjemnym orzechowym smaku, bogatszy w składniki odżywcze niż większość odmian pszenicy (15 g białka/100 g suchego produktu). Choć zawiera gluten, często tolerują go osoby uczulone na pszenicę, a nawet chorzy na celiakię. Jego ważną zaletą jest łatwo rozpuszczalny w wodzie błonnik, który umożliwia właściwe przyswajanie składników odżywczych przez ludzki organizm. Ponieważ ma grubą i twardą powłokę, w odpowiednich warunkach może być przechowywany przez wiele lat.
Medycyna chińska przypisuje mu naturę ogrzewającą i smak słodki. Ma wzmacniać śledzionę-trzustkę, działać nawilżająco i odżywiać płyny Yin. Szczególnie korzystny ma być dla osób niedoborowych o wątłej budowie. Stosowany jest w leczeniu biegunki, zaparć (pełnoziarnisty), zaburzeń trawiennych, zapalenia okrężnicy i nieprawidłowej pracy jelit. Ma zapobiegać powstawaniu kamieni żółciowych i obniżać poziom cholesterolu we krwi.
Orkisz z oliwkami i sosem pomidorowym
4 łyżki ziarna orkiszu (suchego)
3 duże ząbki czosnku
5 oliwek
1 łyżeczka oliwy z oliwek (do smażenia)
sól morska
curry
sos:
1 duży pomidor – 200 g
1 łyżka słonecznika
sól morska
pieprz czarny
majeranek
1 łyżka oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno
natka pietruszki
Orkisz namocz przez 12 godzin. Wypłucz i gotuj w osolonej wodzie przez 1 godzinę i 15 minut. Po ugotowaniu odcedź, przepłucz zimną wodą i osącz na sitku.
Pomidora sparz, obierz ze skórki i drobno pokrój. Przełóż do rondelka, dodaj łyżkę słonecznika, zalej ¼ szklanki wody. Gdy woda zawrze, dodaj przyprawy i gotuj 20 minut, do uzyskania gęstego sosu. Zdejmij garnek z ognia.
Wlej oliwę na patelnię i równomiernie ją rozprowadź (najlepiej pędzelkiem). Dobrze rozgrzej patelnię na silnym ogniu, wrzuć czosnek, posól, dodaj curry, zamieszaj, zmniejsz ogień i dodaj oliwki. Przesmaż mieszając. Dodaj ugotowany orkisz, ewentualnie dopraw jeszcze curry, stale mieszając smaż jeszcze kilka minut. Wyłóż na talerz.
Do lekko ostudzonego sosu dodaj łyżkę oleju słonecznikowego. Polej sosem orkisz i posyp potrawę posiekaną natką pietruszki. Można też orkisz wymieszać z sosem przed podaniem. Porcja dla jednej osoby.
(źródło: puszka.pl)
4 łyżki ziarna orkiszu (suchego)
3 duże ząbki czosnku
5 oliwek
1 łyżeczka oliwy z oliwek (do smażenia)
sól morska
curry
sos:
1 duży pomidor – 200 g
1 łyżka słonecznika
sól morska
pieprz czarny
majeranek
1 łyżka oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno
natka pietruszki
Orkisz namocz przez 12 godzin. Wypłucz i gotuj w osolonej wodzie przez 1 godzinę i 15 minut. Po ugotowaniu odcedź, przepłucz zimną wodą i osącz na sitku.
Pomidora sparz, obierz ze skórki i drobno pokrój. Przełóż do rondelka, dodaj łyżkę słonecznika, zalej ¼ szklanki wody. Gdy woda zawrze, dodaj przyprawy i gotuj 20 minut, do uzyskania gęstego sosu. Zdejmij garnek z ognia.
Wlej oliwę na patelnię i równomiernie ją rozprowadź (najlepiej pędzelkiem). Dobrze rozgrzej patelnię na silnym ogniu, wrzuć czosnek, posól, dodaj curry, zamieszaj, zmniejsz ogień i dodaj oliwki. Przesmaż mieszając. Dodaj ugotowany orkisz, ewentualnie dopraw jeszcze curry, stale mieszając smaż jeszcze kilka minut. Wyłóż na talerz.
Do lekko ostudzonego sosu dodaj łyżkę oleju słonecznikowego. Polej sosem orkisz i posyp potrawę posiekaną natką pietruszki. Można też orkisz wymieszać z sosem przed podaniem. Porcja dla jednej osoby.
(źródło: puszka.pl)
dodawanie opinii tylko dla zalogowanych
Brak opinii
powrót